Zespół Honda zatrudnił dziś Jörga Zandera- został on zastępcą dyrektora technicznego, a jego zadaniem będzie współpraca z głównym dyrektorem technicznym teamu, Shuhei Nakamoto. Zander wcześniej pracował dla zespołu BMW jako główny projektant.
To nie pierwsza przygoda Zandera z zespołem Hondy. Między 2002 a 2005 rokiem był głównym inżynierem ds. mechaniki i przeniesienia napędu. Jeszcze wcześniej pracował dla Williamsa z Loïcem Bigoisem, który również niedawno dołączył do Hondy i zajął stanowisko szefa inżynierów ds. aerodynamiki.Jörg Zander skomentował:
„Jestem zadowolony z powrotu do Hondy, do Anglii, gdzie czuję się jak w domu. W Hondzie pracują fantastyczni ludzie. To zespół z wielkim potencjałem i ambicjami, a także z determinacją do walki. Jestem podekscytowany, że będę częścią tego zespołu.”
10.07.2007 20:47
0
ciekawe co sie dzieje? Czyzby BMW zatrudnilo lepszych ekspertow?
10.07.2007 20:49
0
Długo nie popracował w BMW-Sauber (zaledwie rok). W tym czasie BMW dokonało dużego postępu, również dzięki Zanderowi. Mam nadzieję, że zespół nie odczuje dotkliwie jego odejścia oraz że nowy projektant skonstruuje jeszcze lepszy bolid na przyszłość.
10.07.2007 20:56
0
Marti: a moze juz wiesz, kto zajmie jego miejsce...
10.07.2007 21:01
0
jest kilka mozliwosci podam kilka albo szuka wyzwan albo zostal przekupiony a moze szykuje sie jakas afera ?? Ktorz to moze wiedziec wie to pewnie tylko ten inzynier ktory chyba wie co robi moze honda wiecej placi niebijcie sie oniego kazdy dba o swoj interes
10.07.2007 21:02
0
Sorry żedrugi raz, ale zamieściłem ten post nie w tym temaccie co trzeba :-/ .W 2008 roku być może BMW zacznie walczyć o podium, i chyba nic więcej. Chociaż i to nie jest pewne gdyż wspominano tutaj już że dochodzą z BMW soecjaliści od aerodynamiki. Rozmawiamy o tym dość lekko, ale coś mi się zdaje, że jest to dość poważny problem dla BMW. Jörg Zander (główny konstruktor) jest poważą postacią, pamiętam, że team w czasie problemów ze skrzynią mówił, że przesuwa do rozwiązania tego problemu swojego najlepszego człowieka, a tutaj proszę On odchodzi do Hondy. Sprawa Zandera nie jest przecież pierwsza. Wcześniej pisano już, że inny konstruktor BMW chyba odszedł do Toyoty nie pamiętam jak się nazywał. Jak wszyscy odchodząto kto tam zostaje ?? i jak to wpłynie na program budowy nowego bolidu na 2008 rok ?
10.07.2007 21:03
0
mam nadzieje ze nie bedzie to wielka strata bo chyba wiedza co robia
10.07.2007 21:05
0
nie sprzedawaliby ludzi nie zastapionych, zreszta podobno takich nie ma
10.07.2007 21:05
0
hmm kazdy z nas chce najlepiej dla BMW i dla roberta kubicy ale czy oni tego chca ?? Nie wiadomo co kto mysli
10.07.2007 21:06
0
W F1 toczy sie walka nie tylko na torze ale i poza nim wiec kazdy glowkoje zeby bylo najlepiej dla zespolu, najlepiej dla wlasnego siebie
10.07.2007 21:10
0
BMW na pewno wie co robi. Na tym etapie co obecnie są nie sprzedawali by tak swoich dobrych (najlepszych ludzi) Widocznie mają kogoś lepszego, no i cały czs Nas zapewniają że w przyszłym roku nawiążą równorzędną walkę z McL i Ferrari
10.07.2007 21:12
0
Przemek92 i tu się zgadzam nie wydaje mi sie by dali zrobic sobie krzywde
10.07.2007 21:12
0
a raczej jestem tego PEWIEN
10.07.2007 21:14
0
Tanis: z BMW odchodza jeszcze dwaj od aero - John Owen do hondy i Martin Bester do Williamsa
10.07.2007 21:18
0
W. Rampf przejscie 3 pracownikow do innych zespolow skomentowal krotko: to jest cena, jaka sie placi, gdy jest sie na 3 miejscu w klasyfikacji konstruktorow. Nasi ludzie stali sie bardziej atrakcyjni dla innych teamow.
10.07.2007 21:21
0
My tak plotkujemy a moze prawda jest inna ?? Kazdy robi co chce
10.07.2007 21:21
0
wegles - podobnie jak Wy, również nie wiem, kto zastąpi Zandera oraz pozostałe osoby
10.07.2007 21:23
0
Napewno Ktos dobry albo lepszy bo wtedy bylo by to oslabienie sil Bmki
10.07.2007 21:23
0
Podobno Jenson Button osobiscie wybral sie do Tokyo, by spotkac sie z szefem Takeo Fukui i namowic go do zakupienia lepszych pracownikow. Honda wylozyla kase i kupili 3 z BMW i jednego z McLarena - Petera Coysha od aero. Dziekujemy ci Jenson :(
10.07.2007 21:25
0
Z McLaren'a nie przypadkiem Coughlana? :D
10.07.2007 21:25
0
Wegles czy Ty (z calym szcunkiem dla Twojej wiedzy o F1 bo widze ze jest b duza) wierzysz w to ze Button mial wplyw na decyzje szefostwa Hondy o zakupie lepszych pracownikow???
10.07.2007 21:28
0
z McLarena na pewno Coysha kupili. hot dog: tu nie chodzi o to, czy ja w to wierze. Ja to czytam na stronie f1.automoto.com i sam niedowierzam. Button wybral sie do Tokyo po testach w Barcelonie, w maju
10.07.2007 21:29
0
Button jest znanym i dobrym kierowca ale nie sadze by mial takie wplywy chodz pelen szacunek do niego
10.07.2007 21:30
0
weglas: duzo wiesz o F1 duzo czytasz pewnie w tym siedzisz i maniaczysz :P
10.07.2007 21:30
0
Jak będzie super obsada, to wtedy Robert będzie mógł częściej być na podium. Myślę że BMW w przyszłym sezonie ma szansę wystawić lepsze wózki, a Robert to wykorzysta !
10.07.2007 21:30
0
:D
10.07.2007 21:33
0
Napewno Robert da rade tylko tego mu brak zwyciestw zeby swiat o nim uslyszal bo 4 czy 5, czy 9 miejsce w F1 to nie daje slawy ani sluchu kariery zawodnikowi mimo ze my chwalimy polaka ale czy inni anglicy czy holendrzy maja go gdzies gdyz nie wygral gran prix ani nie zajol nawet podium ale to ich myslenie jest Zle i powinno sie doceniac nawet nisko planowe role w F1
10.07.2007 21:34
0
Przemek92: przeceniasz moja wiedze, a czytam prawdopodobnie tyle, co inni z naszego forum. Pozdrawiam Cie :)
10.07.2007 21:34
0
Na ja zgadzam sie z Przmek92 nie wydaje mi sie aby Button mial jakis wplyw na wybor pracownikow do niego nalezy co innego..jednak skoro tak wyczytales to zapewne cos jest na rzeczy ...
10.07.2007 21:38
0
ale popatrzcie na ubieglu sezon w polsce prawie nikt sie nie interesowal F1 wystarczylo aby wepchnac :P Polaka do F1 i juz polska ma idola ma komu kibicowac i F1 w polsce sama pasja sie rozwija i to jest piekne niedlugo bedzie to tak slawne a moze jest i juz jak pilka Nozna ktorej Polskiemu zespolowi kibicuje miliony polakow na calym swiecie :P
10.07.2007 21:38
0
hot dog: This new approach at Honda is the result of Jenson Button’s efforts when after a disappointing test at Barcelona in May he went to Tokyo to talk to President Takeo Fukui himself in order to tell him the truth about the team. Mozna to przetlumaczyc krotko: Button podkablowal
10.07.2007 21:41
0
Ja sie interesowalem :D Ale obecnie interesuje sie na tyle ze jak 30 mialem egz na aplikacje no i dochodzila godzina 14 to mowie dobra koncze Robert jedzie ...:D o czyms to swiadczy ....
10.07.2007 21:42
0
ludzie potrafia wyczyniac cuda :P
10.07.2007 21:44
0
To zaczyna byc obsesja, ale ciesze sie bo Polacy nie wiele maja okazji do DUMY a teraz :D
10.07.2007 21:49
0
Swiadczy to o wg mnie oklopotach Hondy bo jak inaczej wytulmaczyc sytuacje gdzie kierowca podpowiada szefowi co ma zrobic przeciez od tego sa odpowiedni ludzie kierowca ma dostarczyc jak najlepsze wyniki oraz informacje `...na temat bolidu:)
10.07.2007 21:54
0
Masz racje, oni maja klopot - w ubieglym roku w kalsyfikacji konstruktorow honda byla 4 z 86 punktami. W tym sezonie zdobyli 1 punkt.
10.07.2007 21:55
0
heh no tak Ameryki nie odkrylem :D
10.07.2007 21:58
0
ja tez nie :) szkoda tylko, ze z bmw odplywaja ludzie
10.07.2007 22:02
0
Wiesz czy szkoda ocenimy na koniec sezonu gdyby byly to osoby wazne dla BMW jestem pewnien ze dostali by takie pieniadze jakie by chcieli tak wiec Zapewne szefostwo BMW ma asa w rekawie. Zespol ten po osiagnieciach tego sezonu tylko sie nakrecil na jescze lepsze wyniki tak wiec wydaje sie ze podium jest kwestia czasu...
10.07.2007 22:03
0
@Przemek92 Ja zacząlem interesowac sie f1 odkad pojawil sie Kubica, jednak to nie on teraz przyciaga mnie do tv i do stron jak ta. Poprostu ja, wielu ludzi, dzieki transmisjom w tv zrozumialem ze formula 1 to nie jest "100 kółek wokół toru a i tak wygra Schumacher" jak dawniej uwazałem:) f1 to poprostu pasjonujacy sport dla kazdego kto lubi samochody (a ktory mezczyzna nie lubi?). Ujmująca i niesamowita jest także dbałośc o szczegóły w czym f1 bardzo mnie zadziwia. Bolączką niestety jest brak wyprzedzania przez co niestety bardziej ciekawe sa niekiedy quals niz sam wyscig... ale o tych sprawach sami dobrze wiecie:D sorki za off topic lekki
10.07.2007 22:08
0
Zawsze podziwialem tych Facetow za umiejetnosc jazdy szczegolnie na torach ulicznych gdzie ogromna predkosc i waskie ulice robia ogromne wrazenie i daja wyobrazenie z jakimi predkosciami mamy do czynienia .
10.07.2007 22:12
0
Oj, chyba nie są to dobre wiadomości. Myślę, że BMW zbiera teraz żniwo swojego sukcesu osiogniętego w tak krótkim czasie. Są właściwie bardzo krótko w F1, dopiero wypracowują sobie "markę". Rozumiem, że dotąd nie byli wstanie w kontraktach swoich ludzi negocjować tej klauzuli jaką ponoć mają w swoich kontraktach inżynierowie z topowych teamów - że niby nie mogą przez rok po odejściu, podejmować pracy w konkurencji... Choć z drugiej strony to pewnie tylko kwestia odpowiedniej sumy, a każdy zapis w kontrakcie można zlać - byle by starczyło na sądowe odszkodowania! :)
10.07.2007 22:15
0
Racja rakot byc moze to efekt obecnegfo sezonhu i dziwie sie Szefostwu ze nie zawieraja tzw " klauzul konkurencyjnych" uniemozliwiajacych przekazywania informacji wyniesionych od poprzedniego pracodawcy.
10.07.2007 22:26
0
Pewnie dotąd po prostu nie mogli takich klauzul zawierać, bo kto do przyszedł do "tak młodego teamu bez wypracowanej marki"? Wierzę, że od tego sezonu w BMW może się dużo zmienić i to na lepsze. Byle by te rotacje nie zakłóciły prac rozwojowych... Choć swoją drogą, może być też tak, że co "cwansi" wykorzystują ten moment by przejść do konkurencji na super warunkach, bo nie oszukujmy się w tym sezonie kilka zespołów zaliczyło spory regres formy, a i BMW w przyszłym sezonie raczej nie zrobi już tak wielkiego skoku w porównaniu do pierwszych dwóch sezonów itd...
10.07.2007 22:42
0
Wlasnie tego sie boje tzn Regresu BMW a to dlatego ze podobnie bylo, jest z Honda i Toyota. A co do tych umow jest to chyba nie mozliwe przeciez ktos musi powodowac rozwoj technologiczny F1 przeciez takie umowy z reguly zakazuja nie tyle przekazywanie inf ile wogole zakaz pracy u konkurencji ....
10.07.2007 22:47
0
Może i niezbyt ciekawie dla BMW , iż jeden z główniejszych inżynierów odchodzi ?! Jednak z newsa wynika , że w/w Jo'rg Zander w żadnym teamie nie zagrzał miejsca na dłużej - to jak kogoś takiego obdarzyć zaufaniem ? Jaka pewność , iż nie będzie "klepał " na lewo i prawo o postępie technicznym BMW ? Wiadomości facet może i ma , ale jak takiemu zaufać ?
10.07.2007 22:49
0
Ja myślę że wielkiej różnicy to nie zrobi. To prawda że Zadner był dobrym projektantem, ale BMW posiada w swoim sztabie świetnych ludzi. www.bmwsauber.republika.pl
10.07.2007 22:56
0
najslabszym ogniwem w zespole hondy jest dyr. tech. Nakamoto. Jego jednak nikt nie zwolni, bo jest pupilem szefa, ktory siedzi w Tokyo. Jenson Button ma 30 mln $ dlug wobec hondy, ktora zaplacila za niego te pieniadze williamsowi, kiedy ten przechodzac do hondy nie dopelnil zobowiazan wynikajacych z umowy. Buttonowi konczy sie umowa z honda w 2008 r. Nie wiem, czy jego wycieczka do tokyo byla proba ratowania calego zespolu, czy wlasnego tylka
10.07.2007 22:59
0
Mysle, ze mimo wszystko jest to duza strata dla bmw
10.07.2007 22:59
0
ciekawe ile ten Zander tak naprawde wnosil do zespolu BMW i czy to duza strata...
10.07.2007 23:05
0
Button i tak nie splaci juz tego dlugu napewno nie Hondzie.
10.07.2007 23:25
0
"Buttongate" - niezły cyrk był wtedy z transferem Button-BAR-Williams-Honda :D
10.07.2007 23:30
0
Oj nie pamietam tak czy tak wlasnie przecztalem z naszego ulubionego "onet-u' :P ze Anglik postawil ultimatum ze albo bedzie lepsza furka albo on odchodzi ...tak wiec przekonuje sie do newsa weglesa Button jest zdesperowany... pozazdroscil Lewisowi :D
10.07.2007 23:43
0
obi216: Zander siedzi juz w formule 17 lat. Zaczynal z toyota. Tam byl najdluzej. Potem 2 lata w BAR i chyba rok w Williamsie. Od 2006 w bmw. Ma duze doswiadczenie i wiedze
11.07.2007 00:25
0
Oprócz Zandera odchodzi także brytyjczyk Martin Bester odpowiedzialny za aerodynamikę.Pozdro
11.07.2007 08:39
0
W. Rampf powiedział iż są 3 siła i ludzie odchodzą - no i co z tego ferrari i mclaren to pierwsze siły ale nie puszczają swoich najlepszych ludzi tylko płacą im więcej kasy... na tym etapie mam nadziejęiż BMW wie co robi - bo widać że Honda wie..... ciekawe co będzie z tej zbieraniny fachowców - czy super olid - czy super klapa......Buton powiedział iż jeśli nie dostanie lepszego wózka to za dwa lata odchodzi z F1......
11.07.2007 09:30
0
Nie wyobrażam sobie aby firma z takim potencjałem jak BMW pozwoliła odejść człowiekowi "najważniejszemu" jeśli byłoby to dla niej niekorzystne. Napewno coś już mają skoro na to pozwolili...może zatrudnią tego z Ferrari co proszek dosypywał albo tego z McLarena ;)
11.07.2007 09:34
0
a może to jest tak: bmw podpisuje kiepskie kontrakty które pozwalają na przejście do teamu konkurencji bez kolosalnych kar i karencji w f1/nie tat jak w ferrari 2 latka karencji/ może tak: bmw dało wolną rękę paru specom ponieważ nie mogą dogonić mcl i ferrari i są już nierozwojowi. może tak:oddali speców "gratis" do konkurencji i będą następne afery i dywersje. mam nadzieje że jest tak: bmw nie jest takie głupie i wie że przychodzi taki okres że najlepsi się wypalają i potrzebują czasu do nowej weny twórczej . aby zapobiec temu i iść do przodu zezwalają na odejście speców mając na oku innych inżynierów o świeżym podejściu.
11.07.2007 10:17
0
BMW pozbyło się słabego ogniwa (projektant przeniesienia napędu). Więc może ktoś zrobi wkońcu porządną skrzynię :)
11.07.2007 10:28
0
lolek29: ale Zander nie byl chyba projektantem skrzyni biegow; byl zatrudniony jako glowny projektant w bmw, natomiast skrzynia biegow zajal sie w momencie, gdy dzialo sie z nia zle. Mial bowiem doswiadczenie, ktore wyniosl z BAR, gdzie przez 3 lata pracowal nad skrzynia biegow. I tak do konca nie wiem, czy Zander sie tak szybko "wypalil" w bmw, czy dostal od hondy kupe kasy. W kazdym razie w hondzie bedzie tworzyl duet ze swoim starym kumplem Bigoisem, z ktorym pracowal kiedys w Williamsie. Zobaczymy kogo teraz zatrudni bmw... wtedy bedzie juz wszystko jasne, jakie intencje mialo bmw. Czy sie ich pozbylo, czy to im ich "ukradli"
11.07.2007 11:28
0
własnie jakie intencje - czy dali go sobie podkupić i dali dupy - czy świadoma to polityka - prawie jak Kaczyńskich..... ;-)
11.07.2007 11:47
0
Obawiam się że to może być zła wiadomość. To, że pozwolono im odejść może wynikać z niemieckiej filozofii zarządzania. Polega ona na drastycznym, chwilami irracjonalnym pilnowaniu kosztów. Sam pracuję już kilkanaście lat w niemieckiej firmie i znam to dobrze. Wielokrotnie widziałem jak pozwalano odejść ludziom trudnym do zastąpienia by potem zatrudnić na to samo stanowisko kogoś niekoniecznie lepszego ale za to za większe pieniądze. A wystarczyło zaoferować trochę więcej, żeby gościa zatrzymać. Jeżeli w BMW jest podobnie to mogą mieć problemy z rotacją personelu.
11.07.2007 11:48
0
Disi - pan z proszkiem i ten z McLaren'a napewno już nie popracują w F1 ;). Wątpię, że np. Ty jako szef zespołu zatrudniłbyś pracowników, którzy udowodnili, że nie tylko nie są lojalni wobec pracodawcy, ale po prostu... głupi. Bo jeśli doniesienia o tym, w jaki sposób wykryto tę aferę są prawdziwe, to naprawdę cały wyczyn tych panów był profesjonalną głupotą.
11.07.2007 13:54
0
Przypominam, że ze skrzynią nadal nie jest dobrze, aż ciężko stawiać u buków, że BMW dojedzie do mety. Może dlatego tak bardzo nie walczono, o to by został. Szefostwo na pewne nie tylko musi się nauczyć strategii pit-stopów, ale i strategii zatrudniania ludzi. Mają jeszcze klika miesięcy na "dokupienie" zdolnych inżynierów, a teraz kiedy nie muszą walić kasiora w silniki, to mogą ją sypnąć na premie dla fachowców. Mam pomysł na nową skrzynię biegów, więc się nie obrażę, jak go kupią od mnie :)))
11.07.2007 14:20
0
Tomdzio - znam Twój ból - zgadza sięto co piszesz.... nie szanują ludzi i dopiero zaczynają sie drapaćpo głowie jak fachowcy już odchodzą - naprawdę mam nadzieję iż BMW nie umoczyło w tym przypadku.....
11.07.2007 17:20
0
Ja dodałbym tylko, że Zander nic nie wspomniał o swojej pracy w BMW. Mówił tylko o nowym miejscu pracy w superlatywach (używając słowa "zespół"). Więc może wcale nie chodzi o większa kasę (szczególnie, że na tym poziomie zarobków, to już naprawdę nie jest najistotniejsze), ani o to, że BMW ma sukcesora i dlatego pozwala mu odejść. Może po prostu Zander, źle się tam czuje i tyle. (Nie dywagując na temat tego dlaczego). Moją skromną opinią, jeśli tak jest to BMW słusznie robi, że go nie zatrzymuje na siłę. Może to frazes ale, z niewolnika nie ma pracownika - a jeśli pomyślimy jeszcze na jak ważnej pozycji to się dzieje, to już w ogóle. PS. Jestem "Kubicem" - czyli kibicem tego sportu, od momentu kiedy Kubica zaczął jeździć w F1.
11.07.2007 18:06
0
A ja myślę ze to poprostu sprzedajna dz...ka tak sie nie robi cyba ze chodzi o kase, bo co rządzi tym światem pieniadze sex i narkotyki. A może on poprostu z czystego sentymentu hehe
12.07.2007 10:05
0
to co nas podnieca - to się nazywa ...;-)
12.07.2007 17:32
0
BMW-Sauber zamieścił ogłoszenie w jednej z brytyjskich gazet, że poszukują głównego projektanta.
12.07.2007 21:58
0
Marti: czyli bmw nie ma zadnego "asa w rekawie". Tak, jak sie spodziewalem :( Nie jest dobrze. A na dodatek, jeszcze te awarie bolidu Roberta podczas testow
13.07.2007 00:05
0
Skoro umieścili takie ogłoszenie, to nie mają. Zespoły w ten sposób poszukują inżynierów, jednak rzadko się zdarza aby poprzez ogłoszenie w gazecie poszukiwano jednej z głównych osób w teamie - projektanta.
13.07.2007 10:09
0
Bez jaj Marti... takich osób nie szuka się poprzez ogłoszenia w gazetach!!! chyba jaja sobie robią kurna!! to już lepiej niech poszukająna naszych politechnikach - a tak na serio to muszą teraz szybko kogoś podkupić z konkurencji - słowem DALI DUPY..... ;-l
13.07.2007 10:34
0
walerus: mysle, ze to nie bmw dalo d..., ale to honda szaleje. I nie zdziwie sie wcale, zesli Coughlan pozyskal dokumentacje ferrari na ich zlecenie. Pewnie glowni sponsorzy zaczeli mocno naciskac honde za brak wynikow, a jeszcze nie tak dawno honda byla w F1 dostawca najlepszych silnikow
13.07.2007 14:04
0
walerus - owszem, szukają w ten sposób, ale raczej się nie zdarza aby w ten sposób poszukiwano konstruktora, inżynierów m. in. tak poszukują. Zobaczymy kogo zatrudnią.
15.07.2007 15:20
0
może jasia śmietanę ..... ciekawe jaka jest rzeczywiście rolaq Hondy w tym widowisku... ;-0 ?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się